czwartek, 30 października 2014

Ostatnie październikowe zdobycze

Tym razem szalonego urodzaju nie ma, choć na brak lektury nie będę narzekać - zamówiłem zaległy tripilet galaktyki Gutenberga, a dodatkowo dwa brakujące roczniki "Kroków w Nieznane" (przy okazji wspominanej przeze mnie obniżki cen) i przy okazji archiwalny numer Sfinksa. Sporo nieznanych mi opowiadań, co cieszy mnie niezmiernie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz