wtorek, 1 marca 2016

Sute lutowe żniwa książkowe

Luty z racji przypadających moich urodzin zawsze wydatnie wzbogaca domową biblioteczkę. Tym razem doszło drugie tomiszcze Le Guin, zaległe Artefakty (Simmons, Brunner i Priest) i Uczta Wyobraźni (Mitchell i Bacigalupi), subskrypcja Galaktyki Gutenberga (dodatkowo z "Imago" Żwika) i kolekcji dzieł Pratchetta oraz kilka tytułów w okazyjnych cenach (Dukaj za pół ceny w Auchan, a Bułyczow i "Cienie..." z taniej książki). Na zdjęcie nie załapał się "Prom kosmiczny 03" Grega Beara kupiony w Saturnie za niecałą dyszkę. Takie żniwa w środku zimy to ja rozumiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz