niedziela, 7 września 2014

Pierwsze wrześniowe zdobycze

Moja biblioteczka znowu nieznacznie się powiększyła. Tuż przed weekendem dotarł do mnie zaległy tercet z Galaktyki Gutenberga, czyli "Niewidzialny człowiek" Wellsa, "Nieziemsko piękna szafa" Bułyczowa i "Orbistville 3" Shawa, a także "Maszyna" Żwikiewicza (z autografem autora). Przyznaję, że nie mogę się doczekać lektury tego ostatniego tytułu - skończę tylko pierwszy tom "Klasyki rosyjskiej SF", który aktualnie mam na tapecie i zabieram się za czytanie. Łupu dopełnia upolowana w okazyjnej cenie książka Dana Simmonsa "Wydrążony człowiek. Muza ognia" (tj. za pół okładkowej ceny w sieci Matras), z której zakupem nosiłem się od dawna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz